17 grudnia w naszej nowej zimowej siedzibie hufca – szkole przy ulicy Szczawnickiej 1 – odbyła się instruktorska wigilia hufca. Wzięło w niej udział około pięćdziesięciu osób. Poza drużynowymi i instruktorami, których spotykamy na co dzień, mieliśmy okazję spotkać się z druhami niedziałającymi już aktywnie w hufcu. Spotkaliśmy się przy wspólnym stole, zjedliśmy własnoręcznie przygotowane potrawy i podjęliśmy próbę kolędowania.
Jak co roku tradycyjnie zgromadziliśmy się wokół Betlejemskiego Światła Pokoju. Modlitwę odmówił i życzenia nam złożył nasz kapelan ks. Marek Zdanowicz. Połamaliśmy się opłatkiem. Przyjęliśmy też życzenia komendantki phm. Krystyny Mamak. W tym wyjątkowym dniu byliśmy wspólnie, przekazywaliśmy nowiny, odświeżyliśmy relacje. Był to czas na refleksję, wspomnienia i życzliwe uściski. Rozmowom nie było końca. Jak co roku hufcowa wigilia pozwoliłam nam przygotować się też do rodzinnych spotkań.
W tym roku każdy uczestnik wigilii otrzymał dwa kalendarze: jeden, wydany przez krąg "Romanosy" i drugi, przygotowany przez pwd. Katarzynę Mamak na prośbę zespołu programowego a wydrukowany przez 160 WDHiGZ. Mamy nadzieję, że pozwolą one nam wszystkim dobrze zaplanować przyszły rok, byśmy realizowali się na wszystkich polach naszego życia.