W piękny sobotni dzień 11 października odbyły się startówki namiestnictw – zuchowego i harcerskiego – Święto Pieczonego Ziemniaka i Święto Pieczonego Banana.
Na startówkę namiestnictwa zuchowego „Praski Swierszcz” stawiły się zuchy ze wszystkich środowisk hufca. Pogoda dopisywała, humory też, a więc zuchy dzielnie pokonywały trasy: indiańską i kowbojską, które wiodły ulicami Zerzenia (co okazało się niestety mało trafną lokalizacją).
Po wykonaniu zadań patrole dotarły na metę, gdzie druhna Namiestniczka w towarzystwie Świerszcza Skalara witała wszystkie zuchy. Było ognisko rozpalone i podtrzymywane przez hm. Tadeusza Mandziaka, w nim piekły się ziemniaki dla uczestników święta. Było dużo radości i zamieszania. Po południu zmęczone, ale wesołe zuchy powróciły do domów.
Harcerze w trakcie startówki namiestnictwa harcerskiego „Heliodor” przeszli szkolenie pod okiem „Odlotowych Agentek”. Szkolenie potrzebne im było, aby mogli uratować królestwo Heliodoru przed nieprzyjaciółmi. Środowiska licznie wzięły udział w tym wydarzeniu, obecne były patrole z prawie wszystkich drużyn hufca.
Uczestnicy mogli na punktach sprawdzić swoją kondycję, spostrzegawczość, szybkie myślenie, kreatywność, między innymi próbując nawlec nitkę na igle w rękawicach bokserskich. Naszymi kartami patrolowymi były banany, które na punkcie w parku Szypowskiego zostały zaatakowane przez małpę, będącej w tym czasie na spacerze ze swoją właścicielką.
Pierwsze miejsce zajęła 295 WDH „Sulima” oraz 211 WDH „Kaskada”. Gratulujemy wszystkim ukończenia szkolenia!