I Zlot Przyjaciół Słonecznej Republiki

Hufiec ZHP Warszawa-Praga-Południe od ponad 50 lat kształtuje pokolenia młodych Polek i Polaków w duchu harcerskiej tradycji i wartości. Działalność harcerska trwa do dziś i jest realizowana wśród dzieci i młodzieży od 7 do 21 roku życia, którzy pracują w grupach metodycznych (zuchy, harcerze, harcerze starsi, wędrownicy). Każdego roku członkowie hufca odbywają wyjazdy letnie, które są podsumowaniem całorocznej pracy i zazwyczaj przyjmują formę obozu w lesie lub też kolonii zuchowej. Prascy harcerze od ponad 50 lat wyjeżdżają ze swoimi zuchami do Ocypla, położonego w Borach Tucholskich, gdzie znajduje się ośrodek kolonijny Słoneczna Republika ZHP.

W tym roku, w dniach 12-16 sierpnia, odbył się I Zlot Przyjaciół Słonecznej Republiki w Ocyplu. Wydarzenie zostało zorganizowanie przez instruktorów zrzeszonych w Instruktorskim Kręgu Pokoleń „Romanosy”. Członkowie kręgu to obecni i byli instruktorzy, którzy brali czynny udział w powstawaniu ośrodka, co zapoczątkował założyciel i ówczesny komendant hufca – hm. Stefan Romanowski.

Myślą przewodnią zlotu było zgromadzenie różnych pokoleń instruktorów wokół osoby założyciela Słonecznej Republiki. Z tej okazji, program zlotu przewidywał dwa kluczowe punkty programu jakimi były wernisaż pt. „50 LAT AKCJI LETNIEJ W BORACH TUCHOLSKICH” oraz uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej hm. Stefanowi Romanowskiemu. Wystawa została zorganizowana przy wsparciu i pomocy Izby Regionalnej w Ocyplu, władz lokalnych oraz Stowarzyszenia Przyjaciół Ocypla. Eksponaty wystawowe pochodzą z prywatnych kolekcji instruktorów oraz środowisk. Hufca ZHP Warszawa-Praga-Południe. Na uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej hm. Stefanowi Romanowskiemu zostali zaproszeni przedstawiciele dzielnicy
Praga-Południe, władz Ocypla oraz członkowie rodziny druha.

Zlot obfitował również w liczne spotkania i atrakcje, które pozwalały nie tylko zwiedzić wystawę w Izbie Regionalnej, lecz także wziąć udział w prelekcji poświęconej kulturze słowiańskiej czy spędzić czas przy ogniskach w magicznej harcerskiej atmosferze. Były to piękne cztery dni harcerskich wspomnień. Wierzymy, że za rok ponownie spotkamy się w Słonecznej Republice.