W mroźny piątkowy wieczór 9 grudnia w parku Ujazdowskim miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Po blisko sześciu latach pełnienia funkcji drużynowej 211 WGZ „Baśniogród” pwd. Katarzyna Mamak przekazała sznur swojej następczyni sam. Weronice Zych. Zanim jednak nastąpiło to wydarzenie, Weronika musiała zmierzyć się z przeszłością.
W mroźny piątkowy wieczór 9 grudnia w parku Ujazdowskim miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Po blisko sześciu latach pełnienia funkcji drużynowej 211 WGZ „Baśniogród” pwd. Katarzyna Mamak przekazała sznur swojej następczyni sam. Weronice Zych. Zanim jednak nastąpiło to wydarzenie, Weronika musiała zmierzyć się z przeszłością. W drodze do miejsca przekazania musiała odnaleźć listy pozostawione przez Kasię, w których znajdowały się wspomnienia z każdego roku pracy gromady. Swoją podróż Weronika rozpoczęła w świątecznym autobusie (dekoracji) na placu na Rozdrożu. Następnie przeszła przez park Ujazdowski, by dotrzeć do altany na skraju jeziorka parkowego.
W uroczystości udział wzięli m.in.: komendantka hufca, kadra szczepu, harcerze 211 WDSH „Potok” (byłe zuchy Kasi), przyjaciele, instruktorzy hufca. Nowej drużynowej składano życzenia, komendantka hufca przypomniała rolę i obowiązki drużynowego. Weronika otrzymała od ustępującej drużynowej symbole wodza gromady zuchowej (m.in. magiczny ołówek, plastry, chusteczki). Na zakończenie głos zabrał komendant szczepu, który w kilku słowach podsumował pracę Kasi i wyraził wdzięczność za Jej służbę, życzył także radości z pełnienia kolejnych funkcji w ZHP.