ocypel.jpg

Pracowita majówka w Ocyplu

Weekend majowy to zwykle czas odpoczynku, czasem nauki (przed maturami), jednak nie dla wszystkich. Zwarta i gotowa do pracy grupa śmiałków (instruktorów, wędrowników, harcerzy starszych, przyjaciół hufca) w nocy z 30 kwietnia na 1 maja dotarła do naszego ośrodka kolonijnego, żeby przygotować go przed sezonem.

Mimo, że pierwszego dnia Słoneczna Republika powitała nas deszczem, nie zniechęciliśmy się! W ruch poszły szpachle, szczotki i pędzle! Z drzwi znikała stara farba, uzupełniano ubytki, by po paru godzinach nanieść zupełnie nowe warstwy kolorów. W tym czasie także komendantka ciężko pracowała. Cały dzień porządkowała swój domek. Zdziwicie się, jak teraz tam ładnie!

Drugi dzień przyniósł o wiele lepszą pogodę. Kontynuowaliśmy pracę przy drzwiach, pomalowane zostały również latarnie i kosze na śmieci. Oczywiście był też czas na przerwę poobiednią, którą spędziliśmy na plaży. A wieczorem czekał na nas grill! Szkoda tylko, że nikt nie wziął ze sobą gitary.

Ostatni dzień pobytu to już tylko poprawki kosmetyczne. Zmęczeni, ale i zadowoleni wróciliśmy do Warszawy. Kolejne prace w Boże Ciało. W wyjeździe udział wzięli przedstawiciele szczepów: 160 WDHiGZ – Adam Wieczorek, Piotr Wieczorek, Karol Mamak, phm. Jan Korkosz; 211 WDHiGZ im. kpt. Stanisława Jankowskiego "Agatona" – Paulina Kłosiewicz, Julia Powierża, Stefan Matysiak, phm. Piotr Piskorski. Nad wszystkim czuwała i dzielnie zarządzała oczywiście komendantka! 

PP